Lekcje języka polskiego to nie tylko lektury i gramatyka. Są też zajęcia poświęcone poezji, które uwrażliwiają młodzież na to, co dzieje się wokół. Gimnazjaliści są zaś uważnymi obserwatorami i potrafią dzielić się swoim postrzeganiem świata. Brawa za odwagę należą się uczniom klasy III gimnazjum: Ewie Damaszke i Dawidowi Hinca, ktorzy zmierzyli się z narzuconym tematem śmierci i miłości, przy okazji omawiania na lekcjach języka polskiego poezji XX-lecia międzywojennego:
(..)
Każdy zna kogoś, kto zna.
Każdy zna kogoś, kto ma.
Nieznane jest oblicze świata.
Każdy każdym pomiata.
Śmierć ludzi ze świata wymiata.
Wszyscy się nienawidzą.
Miłości i dobra nie widzą.
Czasem chciałbym stąd uciec.
Zapomnieć o złych wspomnieniach.
Pomyśleć o ukojeniach.
Spełnić wszystkie marzenia.
Unikając nerwowego drżenia.
Dawid Hinca, klasa III gimnazjum
” Śmierć ”
Od wieków postrachem jestem
Dzieci, dorośli wymawiać się boją mojego imienia
Dlaczego tak jest?
Jedni Śmiercią mnie nazywają
Drudzy Czarnym Aniołem
Na swoich barkach ciężkie brzemię noszę
A jakie to brzemie jest?
Jam bogów posłanką jest
Każdy mnie kiedyś spotka
Nie znacie godziny ani dnia
Ponieważ jestem początkiem końca
Ewa Damaszke, klasa III gimnazjum