Nieprawdziwe, niemożliwe, nieprawdopodobne!? A jednak powstało.
Dnia 3 marca klasy IIIa i IIIb pojechały do Domu Ludowego w Żochowie, aby obejrzeć rzeczy zgromadzone przez p. Mieczysława Krymskiego. Kiedy weszliśmy do sali, na stołach przykrytych zielonym suknem, zobaczyliśmy prawdziwe skarby. Zostały one troszkę usystematyzowane tzn. pogrupowane tematycznie. Zwiedzanie rozpoczęliśmy od oglądania narzędzi używanych przez rzemieślników (stolarzy, kowali) oraz rolników. Następnie przeszliśmy do działu kobiecego, czyli pranie, prasowanie, gotowanie, szycie itp. Później podziwialiśmy nie tylko narzędzia, ale również urządzenia – do grania, słuchania, odtwarzania, pisania. Dla dzieci zagadką z wieloma niewiadomymi był kącik szkolny. Dla dzieci to wręcz prehistoria, a dla ich pani to dzieciństwo (prawie z łezką w oku). Bardzo się staram, aby nie podać nazwy żadnego przedmiotu. Robię to celowo. Chcę w ten sposób zachęcić wszystkich do obejrzenia wszystkiego własnym okiem, bo WARTO.
Największe wrażenie wywarły na mnie dokumenty urzędowe i czasopisma. Gazeta z 2.09.1939 roku, w dzień po wybuchu II wojny światowej. Zrobił to jeden człowiek-pasjonat (wspomagany przez rodzinę). Żochowo może być dumne ze swojego muzeum i sołtysa, który wzbogaca swoje sołectwo.