Pogoda nas nie rozpieszczała, ale udało się! W dniu 25 maja 2019r. ścieżka edukacyjna „Megality” została uroczyście otwarta. Przy okazji udostępniono również kompleks rekreacyjny na placu przy rzece w centrum Łupawy. Otwarciu towarzyszył festyn, na którym można było skosztować zupy rybnej, żurku, chleba ze smalcem. Młodsi zdecydowanie preferowali ciasto, frytki i samodzielnie upieczone na ognisku kiełbaski. Z wielką ciekawością kosztowali też podpłomyków upieczonych na ognisku w osadzie Gotów. Nie to nie pomyłka. Na festynie swoje namioty rozbili członkowie Gockiego Ośrodka Twórczych Inicjatyw Społecznych (GOTIS) z Węsior. Można tam było strzelać z łuku, rzucać toporkiem, rozwiązać problemy i kłótnie na równoważni, lepić z gliny i zobaczyć na własne oczy ubrania i oręż jaki mogli mieć na początku naszej ery Goci.
Najmłodsi korzystali z placu zabaw, dmuchańców i zabaw prowadzonych przez grupę animatorów. Pomalowane, uśmiechnięte twarze same za siebie mówią jak było.
Towarzyszyli nam strażacy z Ochotniczej Straży Pożarnej z Łupawy oraz młodzież z Młodzieżowych Drużyn Pożarniczych z SP w Łupawie. Współorganizatorami była także rada sołecka z Łupawy z sołtysem panem Krzysztofem Ambroziakiem oraz Stowarzyszenie przyjaciół Łupawy „Dolina Łupawskich Megalitów”. Obowiązkowo stawili się członkowie kół młodego archeologa „Megalitos” działających w łupawskiej szkole.
Ścieżka powstała dzięki zaangażowaniu pracowników Gminy Potęgowo. Pozyskano na ten cel specjalne fundusze ze środków europejskich. Otwarcia dokonał wójt Gminy Potęgowo Dawid Litwin dziękując wszystkim, którzy przyczynili się do jej powstania. Podziękował także gościom z Ziemi Lęborskiej m.in. pani staroście Alicji Zajączkowskiej. Dyrektor Szkoły Podstawowej w Łupawie przedstawił krótki rys historyczny megalitów grupy łupawskiej, a uczniowie z naszej szkoły, przygotowani przez panią Bożenę Kurowską – Maciak, śpiewająco uświetnili festyn. Teraz pozostaje nam tylko zachęcić wszystkich do odkrywania tajemnic neolitycznego świata oraz korzystania z urządzeń na placu koło remizy. Pamiętajmy też, aby razem dbać o to miejsce. Beata Cyrny