Dziś spadł pierwszy w tym roku śnieg. Pojawił się znienacka i zabielił nasze szkolne boisko. Uczniowie klasy IIIc postanowili więc uroczyście i radośnie powitać zimowy sezon. Nie wiedząc, jak długo śnieg zaszczyci nas swoją obecnością, postanowiliśmy nie zwlekać i udaliśmy się na boisko. Po rozpoznaniu terenu marszem po śladach kolegów, podzieliliśmy się na grupy (chłopaki kontra dziewczyny) i lepiliśmy bałwany (kto ulepi ładniejszego, wszystkie wyszły…. ciekawe J). Zajęcia zakończyliśmy wojną śnieżną. Najpierw nieśmiało, a potem coraz pewniej uczniowie przypuścili atak na … pamią Iwonkę!!! Cóż, po kilku próbach odparcia ataku, postanowiłam, że bronić się nie warto…. Na szczęście uczniowie wiedzą, co oznacza gest kapitulacji i odpuścili J. Uff…. Najważniejsze, że dobrze się przy tym wszyscy bawiliśmy. Szkoda tylko, że już po południu śladu po śniegu nie zostało, ale na szczęście mamy pamiątkowe zdjęcia. Czekamy więc z niecierpliwością na następny śnieg, może wtedy zagości na dłużej?
