Takiej pogody nikt się nie spodziewał! A jednak, gdy nadszedł dzień rowerowych wyścigów słońce przypomniało o sobie i wróciło by nam troszkę podgrzać atmosferę. A emocji było mnóstwo! Można było wygrać voutcher do restauracji Nostalgia, można było wylosować rower, wylicytować tort, dostać nagrodę pocieszenia, zjeść ciasto i kiełbaskę. A przecież głównie spotkaliśmy się, by pojeździć na rowerach! Przypomnieli o tym w swych przemówieniach i pan wójt Dawid Litwin i dyrektor szkoły pan Bogusław Cyrny.
Pierwsze były 3-4 latki i ich wyścig wywołał uśmiech na wszystkich twarzach. Dziewczynki i chłopcy wspaniale sobie poradzili. Podobnie jak ich starsi koledzy, czyli 5-6 latki. W następnej rundzie spotkali się najmłodsi uczniowie. Okazało się, że wśród uczniów z klas 1-3 jest bardzo wielu kolarzy J Mimo, że osobno startowały dziewczynki, a osobno chłopcy to i tak na starcie było ciasno. Największe tempo rozwinęli chłopcy z klas 4-5 i chyba za rok będą się oni ścigać na innej trasie. Najstarsi wyjechali poza stadion. Prowadzeni przez policję, asekurowani przez strażaków dali z siebie wszystko!
Zanim odbyła się dekoracja (zdjęcia i miejsca w artykule w zakładce SPORT) mieliśmy okazję obejrzenia i wysłuchania wykonawców z naszej szkoły. Były więc piosenki uczniów klas 1-3, ale wystąpił też zespół Ćwierćnutki prowadzony przez panią Iwonę Sitowską. Wysłuchaliśmy też solistek: Mai Konopa i Inki Malek. Brawa słusznie się im należały.
Po licytacjach i losowaniach wiemy już, że tort trafił do państwa Kośnik i ich dzieci, a do Nostalgii pojedzie pani Ewelina Szultka. Rower natomiast w tym roku trafi do Hani Ramult. Gratulujemy szczęścia i zapraszamy wszystkich na Piknik za rok! Dziękujemy także rodzicom, strażakom, policjantom oraz pracownikom szkoły i nauczycielom za pomoc i czuwanie nad bezpieczeństwem wszystkich uczestników. Beata Cyrny
