Alicja Gapys „Chodźmy w las”

0
1186

Alicja Gapys, kl. Vb

„Chodźmy w las”

 

My lubimy grzybki – kanie.

One maja inne zdanie.

My śpieszymy z wiaderkami,

One nie chcą gadać z nami.

 

Pierwszy grzybek szybko w nogi,

Lecz zapomniał z lasu drogi,

Zgubił się gdzieś w jagodzinach

Płakać nawet już zaczynał.

 

Inny zdjął kapelusz z głowy,

Włożył nowy- sromotnikowi.

I udaje, że trujący wielce,

I że szkodzi też na serce.

 

Trzeci nagle usiadł w cieniu

I rozmyśla o jesieni.

Mówi: Ja do wiadra wejść nie mogę,

Bo mam właśnie chorą nogę.

 

Czwarty grzybek cud- malina.

Siedzi no i kłótnie wszczyna.

Kręci głową honorowo:

Ja mam przerwę śniadaniową.

A znów kiedy jem śniadanie,

To mam w nosie grzybobranie!

 

Piaty grzyb się zgodził wreszcie:

Jak mnie chcecie, to mnie weźcie.

Ja mam dość chodzenia lasem!

I do kosza wlazł tymczasem.