Justyna Matyjaszczyk „Sen”

0
955

Justyna Matyjaszczyk, kl. III a gimn.

„Sen”

 

Gdy wieczorem zamykam oczy,

Wiedzę szkołę ze snu po nocy,

Gdzie dyrektor jest uroczy,

A belfer kartkówka nie zaskoczy.

Lekcja jest jak przerwa,

Uczniom stale dopisuje werwa.

Ściąg kolekcja w szkolnym sklepiku

I stosy darmowych batoników.

Weekend trwa od poniedziałku do piątku

Semestr się zaczyna i kończy na początku.

– taka szkoła jest w porządku!

 

Budzik dzwoni, zaczyna się dzień,

Szkoda, że to był sen.